Pierwszą rzeczą przed przystąpieniem do naklejania okleiny jest odpowiednie oporządzenie podłoża. Powinno się wyjątkowo dokładnie umyć powierzchnię którą będziemy oklejać by nie było na niej absolutnie żadnych cząstek pyłu. Potem precyzyjnie odtłuszczamy lakier auta aby folia zachowała przyczepność. Polecamy używanie tylko zwyczajnych środków do czyszczenia powierzchni. Natomiast odradzamy wykorzystanie substancji, które to wykorzystują nano cząsteczki do wygenerowania warstw profilaktycznych na oczyszczanym lakierze. Dobę nim przystąpimy wyklejania, pojazd powinien zostać wypucowany w stacjonarnej myjni samochodowej, absolutnie nie zalecamy mycia ręcznego samochodu. Od razu po szczególnie szczegółowym domyciu powierzchni z substancji zabezpieczających trzeba odczepić wszelkie sterczące z bryły samochodu detale. Przed przystąpieniem do obklejania wypada się upewnić czy pojazd jest absolutnie wyczyszczony i pozbawiony resztek wody dla przykładu przy uszczelkach.
Drugim krokiem jest sytuowanie okleiny na konkretnym fragmencie i jej przycięcie do fragmentu w zbliżonym niewiele wyższym wymiarze. Odrywamy fragment materiału podkładowego, doklejamy folię na dany element. Wykorzystują Raklę nakładamy okleinę doklejając rakielą symultanicznie wypierając powietrze z pod spodu. W newralgicznych miejscach, w których są wygięcia i wytłoczenia nagrzewamy folię aby nadać jej wykrój konkretnego elementu. Przy krawędziach tniemy materiał, proponujemy oklejenie rantów i krawędzi na zmarszczkę. Folię wywijamy pod konkretny element po jej ostudzeniu.
Już po skończeniu wyklejania powinniśmy pozostawić samochód na kolejne 24h w pomieszczeniu, w jakim pozostanie temperatura w jakiej był pokrywany folią. Obkleiny bynajmniej nie poleruje się przez jakiś 3 dni od obklejenia, po tym okresie czasu możemy wykorzystywać wykonane na bazie teflonu lub wykonane z silikonu środki do nabłyszczania, które nie mają jakichkolwiek estrów. Obklejony samochód polecamy myć samodzielnie dzięki wykorzystaniu delikatnej ściereczki oraz wody z detergentem.
autor: ProMove przeprowadzki